Ciężki przypadek nie jak cię znoszą współpracownicy ale co tam ... ostatni
raz odpisuję, bo mam wrażenie że zatruniła cię firma "Upierdliwość Dnia
Codziennego".
Post by marcin.STIG.saldatTak ciezko wydedukowac to z poprzednich wypowiedzi lub ich braku? Ciezko
otworzyc www.adobe.com i sprawdzic czy istnieje?
Może oczekiwałem żywej odpowiedzi, popartej fachowym komentarzem, jakiś
dodatkowych sugestii ... nie wydaje ci się, że na stronie adobe tego nie
znajdę ?. A może oczekuję zbyt wiele ?.
Post by marcin.STIG.saldatJesli tam nie padla odpowiedz, jak wspomniales "w powaznie traktowanym
watku", to czego oczekiwales pytajac tutaj?
A co uważasz, że tutaj są głupsi/mniej poinformowani ludzie niż na
zagranicznych listach dyskusyjnych ? .... oczywiście zdażają się ... i
czasami trafia się na dziwaka, który nie ma nic do roboty, nudzi się i
irytuje ludzi.
Post by marcin.STIG.saldatObrazliwym? Gdzie napisalem cos obrazliwego? Zacytuj prosze, bo mam
wrazenie, ze masz sklonnosci do nadinterpretacji.
Konia z rzędem temu, kto po przeczytaniu twojej odpowiedzi, będzie
twierdził, że jesteś miły, uczynny. Wątpię, żeby ktoś powiedział, że twoja
odpowiedź była neutralna. Nie będę przeklejał całego wątku bo nie o to
chodzi :-). A jeśli nie wyczuwasz charakteru i tonu w jakim się wypowiadasz,
to musisz poprosić osobę która ci pisze teksty o to żeby ci je również
tłumaczyła.
Post by marcin.STIG.saldatWiesz... Subaru Impreza tez mozna jezdzic po ulicach miast... Ale chyba nie
sadzisz, ze ktos bedzie go uzywal zeby jezdzic na zakupy do supermarketu?!
No coz... Jezdzi... Wiec dlaczego nie ma sensu wozic w nim zakupow? I
dlaczego do cholery nie ma haka holowniczego, do ktorego mozna byc bude
kempingowa przyczepic? :)
O czym ty piszesz !?!? .... wg. tego co piszesz chciałbyś wprowadzić
segregację progamową. Jak tworzysz arty to broń Boże w Photoshopie, bo to
jest tak jak byś jeździł Subaru Impreza po ulicach miast ... ciekawe jak się
czują wszyscy, którzy tworzą grafikę w PS ..... Zero SKILL'A ...
Post by marcin.STIG.saldatTo jest analogia, kolego... Moje zdziwienie Twojego niezrozumienia zaczyna
znikac. Jak widze, bardzo wielu rzeczy nie rozumiesz.
Po pierwsze nie jesteśmy kolegami i nigdy nie będziemy, po drugie nie będę
tracił czasu na twoje "Rokokowe" porównania :-).
Nie znasz mnie i nie masz pojęcia czego nie rozumiem, a co jest dla mnie
jasne ... zacznij myśleć to nie będziesz musiał pisać, że ktoś czegoś nie
rozumie.
Post by marcin.STIG.saldatJak _co jest_? Ze nie ma skrotu klawiszowego do obracania pedzla? Wspomne
jeszcze, ze nie ma skrotu klawiszowego do zmiany nazwy warstwy, i wielu
innych rzeczy... Czy to znaczy, ze teraz wszyscy mamy pisac posty z
pytaniem; "a czy nie ma do tego jakiejs latki?"?
Nie wiem, jak chcesz to pisz posty o co chcesz, to twoja sprawa. Już mi się
nie chce tłumaczyć jak bardzo ułatwiłoby rysowanie gdyby można było "w
locie" obracać pędzel ... ale znając twoje stanowisko, to cofnijmy PS do
wersji nr 1 ... ta pewnie była najlepsza wg. ciebie ...
Post by marcin.STIG.saldatZe tak przez przypadek zapytam. Odrozniasz zdrobnienie slowa od infantylnej
osobowosci? I jeszcze jedno -- jesli cytujesz kogos to chociaz nie popelniaj
bledu ortograficznego w tym cytacie, ok?! Sam sobie mozesz robic takie
bledy, ale nie wciskaj ich komus innemu.
Ok, nie ma sprawy przepraszam wszystkich innych czytających za orta, ciebie
przeproszę, jak zmienisz te faszystowskie poglądy .... i przeprosisz
wszystkich, którzy tworzą grafikę w Photoshopie.
Nie wiem co mam ci pisać szczeniaku, brzdącu emocjonalny ? .... wydaje mi
się że określenie infantylny najbardziej pasuje do stanu twojego rozwoju
emocjonalnego.
Post by marcin.STIG.saldatPrzeciez jasno z Twojej wypowiedzi wynika, ze korzystales. Skoro zdąrzyles
zauwazyc, ze tam ten problem jest traktowany powaznie, to znaczy, ze
przynajmniej czytales to, co tam napisano. No i kolejne moje zdziwienie --
nie wyciagnales zadnych wnioskow z tamtej dyskusji i zaczynasz drążyc temat
tutaj. Odpowiedz mi na pytanie -- czy to ma Twoim zdaniem sens?
Tak czytałem, ale nie na wszystkie nurtujące mnie pytania była tam
odpowiedź. Pomyślałem, że może ktoś na tej grupie chciałby o tym pogadać,
ponieważ już wcześniej widziałem takiego posta. Czy ma sens atakowanie przez
ciebie wszystkich "niewygodnych" tematów ?. Jeśli temat nie zainteresuje
ludzi, umiera śmiercią naturalną. Jeśli uważasz, że powinna nastąpić
segregacja postów, to załóż swoją prywatną grupę dyskusyjną i tam będziesz
mógł robić co ci się żywnie podoba.
Post by marcin.STIG.saldatNie wiem czy to Ty rozpoczynales poprzednie watki, czy tez nie. Ale sam to
zauwazyles, ze nie bylo odpowiedzi... Aktualny -- jest chyba 3cim watkiem w
tym temacie. Czy Ty czasami uzywasz czegos takiego jak dedukcja?
Faktycznie, nie wiem dlaczego biorę udział w tej idiotycznej rozmowie :-).
Post by marcin.STIG.saldatPost by synesiosPost by marcin.STIG.saldatCzego mi wspolczujesz? Skoro jakies opinie wydaja mi sie nieracjonalne,
to... wydaja mi sie nieracjonalne... :) I to wszystko. Niczego nie musisz
mi wspolczuc.
Współczuję ci braku elastyczności myślenia.
Wow! Zdefiniuj prosze "elastycznosc myslenia". :)
Naucz się podstawowych pojęć :-))).
Post by marcin.STIG.saldatNieudolna? To jest tylko kwestia rozumienia czytanych tresci. Gdybys
prawidlowo odebral to co napisalem -- wiedzialbys, ze cos takiego nie
istnieje. Nie moja wina, ze masz z tym problem i trzeba pisac kilka razy --
jak Abel..., a na koncu jeszcze potwierdzic slowami: "NIE ISTNIEJE!" :)
Jak widzę, dla ciebie jest tylko jedna prawda i jak ktoś jej nie przyjmuje,
to jest głupek i nie potrafi odczytać prawidłowo odebrać tego co napisałeś
... hahahaha .... wyrazy współczucia dla współpracowników .... po raz drugi.
Post by marcin.STIG.saldat"Zablsynac blyskotliwa wypowiedzia"? LOL!
Czleku, wroc do szkoly, bo trudnych slow nie nauczysz sie przed blokiem.
Masz problemy z logicznym mysleniem i rozumieniem slowa pisanego.
Nadinterpretujesz, nie potrafisz dedukowac, nie rozumiesz analogii... Nie
wspomne juz, ze nawet w jednej tylko wypowiedzi potrafisz sam sobie
zaprzeczac. :D
Nie ? hmmm a gdzie się nauczę trudnych słów "mistSZu" ?, twój monopol na
wiedzę tak starasznie mi imponuje. A jeszcze to jak potrafisz w błyskotliwy
sposób udowodnić komuś brak logicznego myślenia i wmówić bezmyślnym
poczwarom, które korzystają z PS do tworzenia grafiki, że nie rozumieją
słowa pisanego, nie rozumieją analogii i że w zasadzie każda ich wypowiedź
zaprzecza poprzedniej :-)))). Teraz marzę już tylko żeby przywdziać kolorowy
dres, wziąść pałę do ręki i podążać za tobą ulicami miasta kolorowym Subaru
Impreza :-)))). Wyrosłeś na krawędzi "widzimisie" swoich rodziców, a jednak
doszedłeś tak daleko bo aż na grupę dyskusyjną .... Po dzisiejszych
przeżyciach Oddaję ci Photoshopa, żebyś mógł mieć go tylko dla siebie i
żebyś go wychował w imię jedynie słusznych wartości.
Pozdrawiam
Synesios